Brąz juniorek młodszych. Jutrzenka – Sośnica 32:25

Fot. Jutrzenka Płock

Juniorki AZS PWSZ Jutrzenka w sezonach 2011/2012 i 2012/2013 zajmowały piąte miejsca w Mistrzostwach Polski. Na tej samej pozycji skończyły swój udział w mistrzowskim turnieju w sezonie 2011/2012 juniorki młodsze płockiego klubu. W końcu przyszedł czas na pierwszy medal. Juniorki młodsze w finałowym turnieju Mistrzostw Polski, rozgrywanym w Krakowie, wywalczyły trzecie miejsce. A Karolina Mokrzka sięgnęła po tytuł króla strzelców i została wybrana do siódemki gwiazd turnieju.

Teatr jednej aktorki

Karolina Mokrzka to niekwestionowana gwiazda i liderka zespołu juniorek młodszych AZS PWSZ Jutrzenka Płock. To przede wszystkim dzięki niej zespół prowadzony przez trenerów Marka Jagodzińskiego i Daniela Jarosza awansował z pierwszego miejsca do turnieju finałowego Mistrzostw Polski. „Mokra” została królem strzelców i najlepszą zawodniczką półfinału rozgrywanego w Kwidzynie.

Mokrzka poprowadzi Jutrzenkę do finału?

Fot. T. Miecznik, Portal Płock

Karolina Mokrzka (na zdjęciu) powinna być najpoważniejszym atutem Jutrzenki Płock w walce o awans do turnieju finałowego Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych w piłce ręcznej. W ćwierćfinale, który rozgrywany był w Łukowie „Mokra” w trzech meczach zdobyła aż 44 gole. Jeżeli równie skuteczna będzie także w półfinale, a do jej wysokiego poziomu dostosuje się również reszta zespołu, płocczanki powinny znaleźć się wśród ośmiu najlepszych polskich zespołów.

Jutrzenka znowu na piątkę

Podobnie jak w sezonie 2011/2012 AZS PWSZ Jutrzenka Płock wywalczyła piąte miejsce w finale Mistrzostw Polski Juniorek. Tym razem jednak osiągnięcie podopiecznych Marka Przybyszewskiego i Jarosława Stawickiego należy oceniać dużo wyżej niż rok temu. Poprzednio bowiem turniej finałowy rozgrywany był w Płocku, a gospodarze turnieju dysponowali dłuższą ławką rezerwowych. Tym razem impreza odbywała się w Rewalu, a Jutrzenka wyjechała w mocno okrojonym składzie. Niektóre zawodniczki praktycznie w każdym meczu musiały spędzać na boisku po 60 minut. 

Bliskie powtórzenia ubiegłorocznego wyniku

Fot.  T. Miecznik. Portal Płock

Piłkarki ręczne AZS PWSZ Jutrzenka w sobotę 9 marca grać będą o piąte miejsce Mistrzostw Polski Juniorek. Drużyna prowadzona przez trenerów Marka Przybyszewskiego i Jarosława Stawickiego ma szansę powtórzyć wynik z ubiegłego roku. 

Od żałości do radości

Fot. T. Miecznik Portal Płock

Piłkarki ręczne AZS PWSZ Jutrzenka z kompletem zwycięstw wygrały turniej ćwierćfinałowy Pucharu Polski Juniorek, dzięki czemu za dwa tygodnie będzie gospodarzem turnieju półfinałowego. Początek niedzielnego meczu płocczanek z Olimpią Beskid Nowy Sącz wyglądał jak koszmar, ale wszystko dobrze się skończyło. I tym razem bohaterką zwycięskiej ekipy okazała się Monika Obrębalska (na zdjęciu). –  Kluczowe znaczenie dla wygranie turnieju ćwierćfinałowego miało przygotowanie naszego zespołu – powiedział w rozmowie ze „Sportowcem Płockim” trener Jutrzenki Marek Przybyszewski. – Miałem do dyspozycji zaledwie osiem grających w polu zawodniczek, co oznacza, że większość z nich musiała przebywać na parkiecie przez pełne 60 minut. Gdyby dziewczyny nie były odpowiednio przygotowane kondycyjnie, nie byłyby w stanie zagrać w ciągu trzech dni trzech meczów. Trzeba jednak dodać jeszcze jedną ważną kwestię czyli przygotowanie taktyczne. Rozpracowanie wszystkich rywalek zajęło nam parę dni, ale efekty były widoczne.

Dramatycznie w Blaszak-Arenie

Piłkarki ręczne AZS PWSZ Jutrzenka Płock są bliskie wywalczenia awansu do półfinału Mistrzostw Polski Juniorek. Po dwóch dniach turnieju ćwierćfinałowego jako jedyne mogą pochwalić się kompletem punktów. W sobotę po dramatycznym meczu pokonały faworyzowaną ekipę MTS-u Kwidzyn z dziewięcioma brązowymi medalistkami ubiegłorocznych MPJ. Bohaterkami płockiego zespołu były zdobywczyni dziesięciu goli Edyta Charzyńska oraz broniąca chwilami jak w transie Monika Obrębalska. Dramatyczny, chociaż nie z powodu wyrównanej walki, był również pojedynek Sprintera Lublin z Olimpią Beskid Nowy Sącz. Niespełna trzy i pół minuty przed końcową syreną dwie zawodniczki zderzyły się głowami. Przez kilka minut obie bez ruchu leżały na boisku. Na szczęście po interwencji służb medycznych doszły do siebie. Na boisko jednak nie wróciły.

Nie przywiozą medalu

Juniorki młodsze AZS PWSZ Jutrzenka nie dostały się do strefy medalowej Mistrzostw Polski w piłce ręcznej w swojej kategorii wiekowej. Młode podopieczne trenerów Marka Jagodzińskiego i Daniela Jarosza w pierwszej fazie turnieju finałowego grały w jednej grupie z KSS Kielce, Vistal-Łączpolem Gdynia i Zgodą Ruda Śląska. Niestety, zawodniczki z Kielc i Gdyni okazały się lepsze, zamykając płocczankom drogę do półfinału. Warto przypomnieć, że również ekipa juniorek Jutrzenki, rozgrywająca swój turniej finałowy w Orlen Arenie, musiała w grupie uznać wyższość drużyn z Gdyni i Kielc. Płocczanki czeka walka o miejsca 5-8. W pierwszym meczu drugiego etapu mistrzowskiego turnieju, który rozgrywany jest w Obornikach Wielkopolskich, Jutrzenka zagra z miejscową Spartą.

Biorą przykład ze starszych koleżanek

Bardzo dobrze spisują się zawodniczki Jutrzenki Płock występujące w rozgrywkach juniorek młodszych i młodziczek. Starsze z płocczanek wygrały kolejne spotkanie na wyjeździe. Młodziczki tymczasem w Płocku bez najmniejszych kłopotów rozprawiły się z Radzyminem.

Młodzież Jutrzenki w natarciu

Doskonale radzą sobie piłkarki ręczne AZS PWSZ Jutrzenki Płock w rozgrywkach wojewódzkiej ligi juniorek młodszych. Drużyna prowadzona przez trenera Marka Jagodzińskiego doskonale radzi sobie zarówno grając na wyjazdach, jak i występując w roli gospodarza. Jej dotychczasowy bilans to trzy wygrane mecze w trzech kolejkach. O miano najlepszej snajperki płockiego zespołu rywalizują Martyna Borysławska i Karolina Mokrzka.

Młode płocczanki w krajowej czołówce

Szóste miejsce w kraju wywalczyły młodziczki AZS PWSZ Jutrzenka Płock w mistrzostwach Polski, które zostały rozegrane w Dźwirzynie. Większość zawodniczek swoją przygodę z piłką ręczną zaczęło zaledwie dziesięć miesięcy temu, więc ich wynik należy uznać za bardzo dobry. Na słowa szczególnego uznania zasłużyła Karolina Mokrzka, która w całym turnieju zdobyła aż 74 bramki. To osiągnięcie pozwoliło jej cieszyć się z miana króla strzelców imprezy. Najlepszą zawodniczką Jutrzenki wybrana została Ola Stasiak. Mistrzostwo Polski zdobył MMTS Kwidzyn, pokonując w meczu finałowym Varsovię Warszawa.

Brawa dla młodych płocczanek

 Po raz drugi z rzędu młodziczki AZS PWSZ Jutrzenki Płock zapewniły sobie awans do finału mistrzostw Polski w piłce ręcznej. W meczu z Varsovią fenomenalnie spisała się Karolina Mokrzka, która zdobyła aż 19 bramek.

Bezcenna wygrana z liderem

Jutrzenka Płock pokonała w Blaszak Arenie prowadzącą w tabeli Wojewódzkiej Ligi Młodziczek Varsovię 23:20. Płocczanki zajmują drugie miejsce w tabeli.