Mimo pięknej oprawy, przysłowiowych fanfar, wprowadzenia obu zespołów przez dziewczęta w strojach piłkarskich, po pierwszych dziesięciu minutach zanosiło się na klęskę beniaminka pierwszej ligi w inauguracyjnym spotkaniu przed własną publicznością. Po dwóch niefrasobliwych błędach płockiego bloku defensywnego goście z Miedzi Legnica objęli prowadzenie 2:0 i trudno było, nawet wśród fachowców, znaleźć osoby, które wierzyłyby w odwrócenie sytuacji. A jednak w drugiej połowie Wisła Płock pokazując niesamowity charakter potrafiła podnieść się z "piłkarskiego bagna", jak określił to po meczu jej trener Marcin Kaczmarek w miarę zadowolony z końcowego rezultatu. Płocczanie pokazali, że będą potrafili w rozpoczynającym się sezonie stawić dzielnie czoła najmożniejszym tej ligi. Zadowoleni mogli być też kibice, którzy zobaczyli całkiem niezłe widowisko, ze wszelkimi elementami piłkarskiego dramatu - zszywaniem rozciętych w pojedynkach powietrznych głów piłkarzy, czerwoną kartką i rzutem karnym. Widowisko, które trzymało w napięciu do samego końca.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miedź Legnica. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miedź Legnica. Pokaż wszystkie posty
sobota, 27 lipca 2013
piątek, 26 lipca 2013
Autokar niespodzianką. Kaczmarek tonuje oczekiwania
W przeddzień inauguracji pierwszej ligi w Płocku, zarząd Wisły Płock z trenerem Marcinem Kaczmarkiem oraz prezydent miasta Andrzej Nowakowski zaprezentowali dziennikarzom autokar pomalowany w klubowe barwy, który nie tylko będzie woził piłkarzy nożnych, ale także znajdzie wykorzystanie w kursach rejsowych. Przed meczem z Miedzią Legnica (sobota, godz. 15.45), trener uważa, że jego zespół jest dobrze przygotowany. - Na ile starczy to dobre przygotowanie zobaczymy już w trakcie rozgrywek - trener Marcin Kaczmarek zachowuje pokorę, dodając: - Podstawowy cel: utrzymanie się jest na pewno do zrealizowania, choć mamy bardzo trudny początek, spotykamy się z trzema zespołami, które głośno nie kryją swoich aspiracji - nawołuje jednocześnie do rozsądku w oczekiwaniach.
niedziela, 20 marca 2011
Klęska w Orlen Arenie. Vive z Pucharem Polski
- Kiedy przestaje się myśleć, nie ma mowy o odniesieniu zwycięstwa, a my przestaliśmy myśleć - powiedział trener Orlen Wisły Lars Walther na konferencji po finałowym meczu Pucharu Polski. Nafciarze we własnej hali zostali upokorzeni przez grające jak z nut Vive Targi, ponosząc klęskę 22:35.
wtorek, 15 marca 2011
Bilety na finał już w sieci

czwartek, 10 lutego 2011
Poznaliśmy pary Final Four

W środę zostały rozegrane mecze decydujące o tm, kto zagra w Final Four Pucharu Polski w piłce ręcznej, a już dzień później rozlosowane zostały pary półfinałowe imprezy, która zagości 19 i 20 marca w Orlen Arenie.
Mecze decydujące o tym, kto zagra w wielkim finale zostały zaplanowane na sobotę 19 marca. W pierwszy meczu pełniący obowiązki gospodarza turnieju zespół Orlen Wisły Płock zmierzy się z Miedzią Legnica. Legniczanie dokonali niemałem sztuki. W pierwszym meczu 1/4 finału polegli u siebie Pogoni Szczecin, ale w rozgrywanym na wyjeździe rewanżu z nawiązką odrobili straty i zapewnili sobie awans do Final Four. Drugą parę półfinałową tworzą broniąca pucharu ekipa Vive Targów Kielce oraz Warmia Społem Olsztyn.
W niedzielę 20 marca kibiców handballu którzy pofatygują się do Orlen Areny, również czeka podwójna dawka emocji. Najpierw zostanie rozegrany pojedynek o trzecie miejsce, a później zwycięzcy sobotnich półfinałów zmierzą się w walce o Puchar Polski. Emocji na pewno więc nie zabraknie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)