
Dobra wiadomość przyszła nazajutrz po debacie w ratuszowej auli poświęconej przyszłości
piłkarskiej Wisły Płock. Tamże prezes klubu Krzysztof Dmoszyński zapowiadał walkę z PZPN o uchylenie zakazu stadionowego do końca, nawet do godziny piętnastej w dniu meczu . Walka ta zakończyła się sukcesem. Mecz z Polonią Bytom (godz. 18.30) może się odbyć z udziałem publiczności. A dla ekipy
prowadzonej przez trenera Libora Palę jest to bardzo ważne spotkanie. Pierwsze z trzech ostatnich w tym sezonie, a każde z nich będzie walką o życie w pierwszej lidze. Płocczanie, aby myśleć o pozostaniu w tej klasie rozgrywkowej, nie mogą już nic przegrać i muszą w dodatku czekać na potknięcia rywali. Dodatkowo jeśli
wygra Wisła powiększy swoją przewagę nad bytomianami do siedmiu
punktów, praktycznie degradując rywali do II ligi.