poniedziałek, 9 września 2013

Wygrali tylko Błękitni

FOT. Piotr MRÓWKA
W siódmej kolejce IV ligi (grupa mazowiecka) Błękitni Gąbin zapewnili sobie zwycięstwo nad Mazurem Gostynin dopiero w doliczonym czasie gry. W pierwszej połowie meczu rozegranego w Gostyninie bramkę strzelili gospodarze, utrzymując to prowadzenie bardzo długo. Podobny przebieg miał mecz Amatora Maszewo z Bzurą Chodaków. Maszewianie również nie dowieźli do końca meczu zdobytego przed przerwą prowadzenia, ale w końcówce spotkania mieli jeszcze szansę wyrównać. W emocjonującym meczu Młoda Wisła wywiozła remis z Żuromina. 


W lokalnych czwartoligowych derbach piłkarze Mazura Gostynin objęli prowadzenie w 26 minucie, jednak goście z Gąbina walczyli do końca, co się opłaciło. Trener gostynińskiej jedenastki Waldemar Figurski przed meczem zdecydował się przeprowadzić kilka zmian. Na ławce rezerwowych zasiedli Piotr Wilamowski i Rafał Wilamowski oraz Piotr Dutkiewicz, zawodnicy którzy w większości spotkań wychodzili dotąd w pierwszym składzie. 

Z kolei na boisku pojawili się doświadczony Robert Kłys, były zawodnik Błękitnych oraz Hubert Jaśkiewicz i Kamil Surmak. W pierwszej połowie gra była dość wyrównana, jednak zwycięska schodziła do szatni drużyna Mazura. Stało się tak po golu z 26 minuty Huberta Jaśkiewicza, który wykorzystał doskonałe podanie ze środka pola. 

W drugiej połowie podopieczni trenera Waldemara Figurskiego zaczęli bronić wyniku, jednak  nie udała im się sztuka dowiezienia choćby punktu do końcowego gwizdka sędziego. W 76 minucie po uderzeniu głową wyrównał Patryk Chmielewski a w doliczonym czasie gry strzałem w okienko bramki Roberta Ratajskiego trzy punkty zespołowi Marka Ledziona zapewnił Bartłomiej Dębicki (na zdjęciu).

Po emocjonującym meczu jeden punkt z Żuromina wywiozła Młoda Wisła. - W pierwszej połowie dwie bramki padły po niedokładnym wyprowadzaniu ataku - relacjonuje przebieg meczu drugi trener Młodej Wisły Paweł Gaul. - W drugiej połowie była dużo lepsza gra, niestety straciliśmy gola po bardzo dobrym uderzeniu z rzutu wolnego. Goniliśmy wynik, atakowaliśmy i udało nam się doprowadzić do remisu. Trzy punkty były na wyciągnięcie ręki, gdyż piłkarsko na pewno byliśmy drużyną lepszą. Szkoda, że w ostatnich minutach piłka nie trafiła do siatki gospodarzy po rzucie wolnym wykonywanym przez Piotra Wlazło. 

Po siódmej kolejce najwyżej z zespołów z regionu płockiego jest Wisła II Płock (IX miejsce z dorobkiem 10 punktów). Błękitni są na miejscu 11. (8 pkt.), Mazur na 14. (7 pkt.), a Amator, który trzykrotnie dotąd zremisował, na przedostatnim - 17.

Mazur Gostynin – Błękitni Gąbin 1:2
Bramki: Jaśkiewicz (26.) dla Mazura oraz Chmielewski (77.) i Dębicki (90.) dla Błękitnych
Mazur: Ratajski – Dutkiewicz, Matusiak, Stańczak, Surmak (55. R. Wilamowski), Górecki, Ziułkowski, Kłys (46. Komorowski), Zjadewicz (46. Kosiński), Surmak, Jaśkiewicz (58. P. Wilamowski)
Błękitni: Wydra - M. Nowak II (46. M. Nowak I), Winnicki, Tomaszewski, Kiełbasa -Chmielewski, Skierkowski, (85. Gapiński), Bartłomiej Dębicki, Rafał Paczkowski - Różycki (80. Sokołowski), Kustra (70. Wiśniewski). 

Wkra Żuromin - Wisła II Płock 3:3 (2:1)
Bramki dla Wisły: Synowicz (44. z karnego), Wlazło (83.) oraz gol samobójczy (77.).
Wisła: Rak - Kułaga (46. Wiśniewski), Stępniak (57. Kokosza), Synowicz, Abramowicz - Jabłoński, Truskolaski (60. Dombrowski), Wlazło, Koryto (68. Wiejski), Garczewski - Sadowski.

Amator Maszewo - Bzura Chodaków 1:2

Pozostałe wyniki VII kolejki: Błękitni Raciąż - KS Łomianki 3:2; Naprzód Skórzec - Bug Wyszków 1:2; MKS Ciechanów - MKS Polonia Warszawa 1:3; Korona Ostrołęka - MKS Przasnysz 2:3; Czarni Węgrów - Narew Ostrołęka 0:4; Mławianka Mława - Ostrovia Ostrów Maz. 2:1.

Piotr Mrówka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz