poniedziałek, 22 października 2012

Dobra passa przerwana



Pierwszej w tym sezonie porażki doznali piłkarze ręczni rezerwowej ekipy Orlen Wisły. Zespół prowadzony przez trenerów Roberta Jankowskiego i Bogdana Janiszewskiego przegrał Płocku z  AZS UMCS Lublin 25:28. Przed porażką z lublinianami zawodnicy z Płocka zanotowali na swoim koncie pięć kolejnych zwycięstw. To doskonały bilans, jeśli weźmie się pod uwagę, że dla zawodników, którzy występują w Orlen Wiśle II są to praktycznie pierwsze kroki w dorosłym handballu. 

Gospodarze rozpoczęli mecz od trzybramkowego prowadzenia. Wydawało się, że złapią właściwy rytm i będą spokojnie kontrolować wydarzenia na placu gry. Niestety, stało się inaczej. Lublinianie zdołali doprowadzić do remisu i rozpoczęła się walka „bramka za bramkę”. Tak było aż do syreny, która oznajmiła zakończenie pierwszej połowy.

Zmiana stron nie miała wielkiego wpływu na zmianę ob razu tego, co działo się na parkiecie. Kiedy jeden z zespołów zdobywał gola, drugi niemal natychmiast odpowiadał tym samym. Przełamanie   nastąpiło dopiero  kwadrans przed zakończeniem meczu. Niestety, na korzyść przyjezdnych, którzy zdołali nieznacznie odskoczyć i utrzymywać nieznaczne prowadzenie aż do końca spotkania. Ostatecznie goście wygrali 28:25, ale płoccy szkoleniowcy nie mieli pretensji do swoich podopiecznych, którzy w meczu z dużo bardziej doświadczonymi rywalami wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności.

Orlen Wisła II - AZS UMCS Lublin 25:28 (12:12)
Orlen Wisła II: Góral, Marciniak – Staniszewski 3, Lewandowski, Żochowski 2, Zaremba, M. Sikorski 8, Kociuba 3, Chrobociński 1, Olszewski 4, Góralski 2, Piechowski 1, Grzywiński 1, Nastaj.
AZS UMCS: Gajecki – Figlarski 3, Ignaszewski 1, Jabłoński 5, Lytus 4, Jurek 4, Lewtak 10, Kłoda, D. Góral 1.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz