SIKT Płock mistrzem Polski

FOT. SIKT Płock

W wielkim stylu tenisiści na wózkach ze Stowarzyszenia Integracyjny Klub Tenisa Płock wygrali X Drużynowe Mistrzostwa Polski, jakie zagościły na kortach Wisły Płock przy ul. Łukasiewicza. Choć do turnieju mistrzowskiego zgłosiły się tylko cztery teamy, płocczanie nie przegrali ani jednego pojedynku, w całym turnieju tracąc tylko jednego seta i 19 gemów. Obrońców tytułu - LOB Wrocław płocczanie pokonali 3:0. W równolegle rozegranych VIII Drużynowych Mistrzostwach Polski mikstów, w których wystąpiły dwa zespoły triumfowała drużyna Spartakusa Koźmin Wlkp.

Cztery zespoły, które zgłosiły się DMP rozegrały turniej każdy z każdym. W pierwszym meczu płocczanie zmierzyli się z ekipą Gem Miękowo (woj. wielkopolskie). I o mało co nie doszło do falstartu. Po wygraniu pierwszego seta 6:2, Stefan Dobaczewski, niespodziewanie oddał drugą partię Markowi Nitschke z Miękowa. Na szczęście był to pierwszy i ostatni set przegrany w mistrzostwach przez zawodników SIKT Płock. W trzecim decydującym secie, sytuacja bowiem wróciła do normy i Dobaczewski pewnie rozstrzygnął pojedynek na swoją korzyść. W pozostałych dwóch grach niespodzianek nie było i gospodarze turnieju mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w mistrzostwach.

Mecz z LOB-em Wrocław, który jak się okazało decydował o mistrzowskim tytule płocczanie rozegrali jako drugi w kolejności. Dość niespodziewanie Stefan Dobaczewski, Jerzy Kulik i Kamil Fabisiak, gładko pokonali obrońców tytułu 3:0, w trzech pojedynkach tracąc pięć gemów.W trzecim i ostatnim meczu mistrzostw płocczanie, wzmocnieni Piotrem Jaroszewskim, pokonali Spartakusa Koźmin Wielkopolski 3:0 pieczętując tym samym zdobycie złotego medalu.

Tymczasem w pozostałych meczach kibice mogli podziwiać pasjonującą walkę o dalsze miejsca w turnieju. Nikt nie chciał wyjechać z Płocka bez medali. Czwarte miejsce przypadło jednak Gemowi Miękowo, ale w kolejno przegranych 1:2 meczach tego zespołu ze Spartakusem i Lobem decydowały gry podwójne. Walkę o brąz stoczyli między sobą Wielkopolanie. Lepsi okazali się goście z Koźmina, którzy swoich lokalnych rywali pokonali dopiero w tie-breaku drugiego seta gry podwójnej 9:7. Ten niesamowity bój stoczyli Szymon Nowicki i Krzysztof Brezyna (Spartakus) z Markiem Nitschke i Krzysztofem Kowalewskim (Gem).

W jedynym meczu, który decydował i tytułach Drużynowych Mistrzostw Polski mikstów, Spartakus Koźmin Wielkopolski pokonał 2:1 UKS 1 Ciechocinek. I tu emocje sięgnęły zenitu, gdy po dwóch setach decydującej gry mieszanej doszło do meczowego tie-breaku, wygranego 10:2 przez ekipę z Koźmina.

Wyniki decydujących spotkań:

SIKT Płock – Lob Wrocław 3:0
Jerzy Kulik – Łukasz Parulewicz  6/1; 6/1; Kamil Fabisiak – Jarosław Żyła  6/1; 6/1; Fabisiak/ Kulik – Parulewicz/Andrzej Suchorzewski 6/0; 6/1
Kolejność DMP: 1. SIKT Płock, 2. Lob Wrocław, 3. Spartakus Koźmin Wllkp., 4. Gem Miękowo.

Finał DMP mikstów
Spartakus Kożmin Wlkp. – UKS „1” Ciechocinek  2:1
Katarzyna Wojcieszak – Judyta Olszewska 2/6; 1/6; Albin Batycki – Paweł Miętrkiewicz 6/0; 6/1; Batycki/Wojcieszak - P. Miętrkiewicz/L. Miętrkiewicz 7/5; 2/6; 10/2