piątek, 8 czerwca 2012

Płocka strefa kibica już otwarta!

Oficjalnie płocką Rodzinną Strefę Kibica otworzył kilka minut po godzinie 15.00 prezydent miasta Andrzej Nowakowski. W usytuowanym na Nowym Rynku przed teatrem kompleksie już można śledzić wszystkie wydarzenia związane z piłkarskimi mistrzostwami Europy. Jedno z pierwszych najważniejszych - mecz otwarcia   Polska - Grecja, już o 18.00. Prezydent Płocka, który zapowiedział, że obejrzy mecz wraz z płocczanami na telebimie na ulicznej scenie, stawia na zwycięstwo Polaków 2:0. Optymizm panuje wśród większości kibiców, którzy przyszli dopingować biało-czerwonych na Nowy Rynek.
W kompleksie ustawionym przed teatrem działa kilka stref. Jest plaża z autentycznym piaskiem, na której można grać w siatkówkę, ale także można opalać się na wystawionych dla chętnych leżakach. Jest centrum gastronomiczne, są stoliki z parasolami, są urządzenia dla dzieci do zabawy, w tym zjeżdżalnia. Na stoisku z gadżetami można nabyć wszelkie akcesoria kibicowskie i nie tylko. Ale co najważniejsze, na scenie przed teatrem jest zamontowany wielki ekran telewizyjny, na którym będzie można obejrzeć wszystkie mecze polskich mistrzostw Europy. Wstęp do strefy jest bezpłatny, jedynym ograniczeniem jest liczba osób, które na raz mogą przebywać w strefie - 900. 

Na pytanie, czy to prawda, że prezydent Płocka liczy na to, że Polacy zagrają w finale mistrzostw Europy, Andrzej Nowakowski odpowiada wymijająco. - Najważniejszy by walczyli od pierwszej do ostatniej minuty. Jak mówił Adam Małysz najważniejszy jest każdy kolejny skok, tak więc najpierw pokonajmy Grecję, a potem będziemy kibicować dalej - mówi. Prezydent zapraszał ze sceny wszystkich płocczan, a także osoby przebywające z wizytą w Płocku od odwiedzenia strefy kibica. Ma także nadzieję, że dzięki reklamie w strefie kibica w Warszawie, uda się do Płocka ściągnąć kibiców 

Strefa będzie czynna codziennie do ostatniego dnia Uefa Euro 2012. Do południa pozostanie w dyspozycji szkół, po południu strefa będzie otwarta dla wszystkich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz