czwartek, 17 listopada 2011

Kolejka wygrana płockich koszykarek


Ekipa UKS 4 Ursus stała się kolejną ofiarą występujących w rozgrywkach kobiecej drugiej ligi koszykarek Mon-Polu. Płocczanki wygrały zdecydowanie, chociaż na ławce zabrakło tym razem pierwszego trenera. Ireneusza Jasińskiego, który wyjechał z juniorkami na turniej do Zgorzelca. Trenera godnie zastąpił tym razem jego asystent Michał Mrówczyński. Przed rozpoczęciem spotkania minutą ciszy uczczona została pamięć Jerzego Leszczyńskiego, absolwenta AWF Warszawa, trenera koszykówki pierwszej klasy, wychowawcy rzeszy koszykarzy, w ostatnim czasie pracującego na kierowniczym stanowisku w Centralnym Ośrodku Sportu.


Grające we własnej hali płocczanki zaczęły mecz od bardzo mocnego uderzenia. Po pięciu minutach prowadziły już 13:0. Zawodniczki z Ursusa w końcu się jednak przebudziły i odrobiły część straconego dystansu, popisując się rzutami za trzy punkty. Po pierwszej odsłonie przewaga miejscowych wynosiła 12 oczek. Druga kwarta upłynęła pod znakiem nieznacznej dominacji zawodniczek z Ursusa, które zdołały wygrać tę część sześcioma punktami.

Kiedy zaczynała się trzecia kwarta, w hali pojawił się już trener Ireneusz Jasiński, co bardzo zmotywowało jego zawodniczki. Na tyle mocni, że spokojnie wygrały drugą połowę i całe spotkanie. Najskuteczniejszą z zawodniczek po raz kolejny była Joanna Domańska (na zdjęciu), zdobywczymi 21 punktów. Tylko dwa oczka mniej zanotowała na swoim koncie Karolina Sikorska.


Mon-Pol Płock – UKS 4 Ursus 89:64 (28:16, 8:24, 24:11, 19:13)
MON-POL: Domańska 21, Sikorska 19, Nowak 16, Kutycka 10, Piechocka 6, Stypik 6, Trzewikowska 4, Wilamowska 4, Górecka 3.

UKS: Supeł 17, Babecka 17, Boniowska 12, Bobrowska 10, Rutkowska 4, Przezoziecka 2, Nowak 2.

Tymczasem koszykarze Mon-Polu występujący w III lidze odnieśli drugie zwycięstwo, pokonując na wyjeździe KS Legion Legionowo 66:55

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz