poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Tenisowa kadrowiczka z Płocka


Tenisistka stołowa Nadwiślanina Płock Katarzyna Bagrowska (lat 13) została powołana do kadry narodowej juniorek na okres od 1 sierpnia do 31 grudnia br. Kadra została zatwierdzona przez prezesa Polskiego Związku Tenisa Stołowego. O powołaniu płocczanki zadecydowało kryterium wynikowe. W sezonie 2010/2011 Bagrowska zdobyła indywidualne mistrzostwo Polski w kategorii młodzik.



Powołanie do kadry narodowej daje płocczance przede wszystkim możliwość udziału na koszt PZTS w międzynarodowych turniejach o punkty ITTF (Międzynarodowej Federacji TS). Choć trudno liczyć Katarzynie na powołania na turnieje w kategorii juniorek (U18) to można spodziewać się jej udziału w najważniejszych turniejach międzynarodowych kadetek (U15).

Obok mistrzostwa Polski młodziczek, płocczanka w minionym sezonie zdobyła srebrny medal drużynowych mistrzostw Polski młodziczek (w zespole z Anną Wereszczaka), srebrny medal mistrzostw Polski Zrzeszenia LZS (U13), brązowy medal MP młodziczek w grze podwójnej (z Julią Ślązak z ASTS Łask), brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski Uczniowskich Klubów Sportowych (w drużynie z Anną Wereszczaka i Dominiką Wolińską), swoje sukcesy okraszając zwycięstwem w II Ogólnopolskim Festiwalu Tenisa Stołowego Dzieci o Puchar Ministra Sportu i Turystyki Adama Giersza.

Liderkami kadry juniorek (U18) są takie zawodniczki jak Katarzyna Nowocin (Spójnia Warszawa), Agnieszka Kaczmarek (MRKS Gdańsk) i Sandra Wabik (GLKS Nadarzyn). Na liście 20 kadrowiczek Katarzyna Bagrowska znalazła się na 11. miejscu. Z jej rówieśniczek do kadry narodowej juniorek zostały powołane - z kryterium wynikowego: Diana Wrzosek z Dwójki Rawa Mazowiecka (srebrny medal MP w singlu i złoty w drużynie) oraz z kryterium uznaniowego trenera kadry Katarzyna Galus (LUKS Skrzyszów) i Karolina Lalak (Sygnał Lublin).

1 komentarz:

  1. Brawo, Brawo, Brawo!. Cieszą takie informacje z których wynika , że w naszym mieście jest młodzież , która sięga po najwyższe tytuły w Polsce. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dążeniu do kolejnego tytułu .

    OdpowiedzUsuń