niedziela, 17 kwietnia 2011

Awans nie dla płocczanek

UKS Vambresia Worwo Wąbrzeźno oraz UKS Bukowia Buk zagrają w półfinale mistrzostw Polski juniorek młodszych w piłce ręcznej. Ekipa AZS PWSZ Jutrzenka Płock zajęła dopiero trzecie miejsce, chociaż była gospodarzem turnieju ćwierćfinałowego.

W pierwszym niedzielnym meczu płockiego turnieju zmierzyły się Bukowia Buk i Ruch Chorzów. Zgodnie z przewidywaniami lepsze okazały się zawodniczki Bukowii, które po wygraniu swojego spotkania nerwowo oczekiwały na wynik meczu Jutrzenki z Vambresią. Zarówno płocczanki, jak i ich przeciwniczki wyszły na plac gry niezwykle skupione. Oba zespoły za wszelką cenę chciały wygrać. Vambresia, aby potwierdzić swoją dominację, Jutrzenka, aby mieć jeszcze szansę awansu do półfinału.

Początek należał do Jutrzenki. Drużyna z Płocka zdołała objąć prowadzenie, ale nie było ono na tyle znaczące, aby spokojnie kontrolować grę. Tymczasem rywalki wykorzystywały każdy błąd miejscowych, dzięki czemu schodziły na przerwę z czterobramkową przewagą. Po zmianie stron płocczanki rzuciły się ostro do odrabiania strat. I prawie im się to udało. Gdy do końca meczu pozostawało 17 minut, Jutrzenka przegrywała tylko jedną bramką. Niestety, na więcej nie było jej stać. Vambresia okazała się mocniejsza psychicznie, dzięki czemu w końcówce zdołała nieco powiększyć swoją przewagę. A dla płocczanek porażka 34:37 oznaczała pożegnanie się z marzeniami o awansie do półfinału MPJMł.

Wyniki niedzielnych meczów
UKS Bukowia Buk - UKS PR Ruch Chorzów 23:19
Najwięcej bramek dla Bukowii: Katarzyna Szynklaruk 8
Dla Ruchu: Paulina Jaguś 6, Weronika Fryc 6

AZS PWSZ Jutrzenka Płock - UKS Vambresia WORWO Wąbrzeźno 34:37 (13:17)
Jutrzenka Płock: Obrębalska, Olejnik - Charzyńska 13, Brzuzy, Dyszkiewicz, Waszkiewicz 2, Borysławska 8, Malinowska, Gieras 1, Kotarska 2, Korzeniewska 3, Zaremba 2, Mikołajewska 3, Stasiak, Mokrzka

TABELA KOŃCOWA:
1. UKS Vambresia Wąbrzeźno 6:0 121:93
2. UKS Bukowia Buk 4:2 92:98
3. AZS PWSZ Jutrzenka Płock 2:4 89:95
4. UKS PR Ruch Chorzów 0:6 67:83

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz