Czwartek w Płockiej Olimpijskiej Strefie Kibica ulokowanej w pobliżu Orlen Areny upłynął przede wszystkim pod znakiem siatkówki. Najpierw rozegrany został mecz „plażówki”, w którym ekipa Urzędu Miasta Płocka zmierzyła się z drużyną lokalnych mediów, później zaś kibice z zapartym tchem oglądali, jak reprezentacja Polski radziła sobie w walce z Argentyną, dopisując do swojego olimpijskiego dorobku kolejne trzy punkty.
Pokazowy mecz siatkówki plażowej był kolejną dodatkową imprezą, mającą uatrakcyjnić działanie Płockiej Olimpijskiej Strefy Kibica. Po jednej stronie siatki stanął zespół Urzędu Miasta Płocka, którego kapitanem był Adam Kaźmierczyk, wspierany przez Grzegorza Naguszewskiego, Adama Grabowicza, Piotra Niesłuchowskiego oraz Karola Pietrzyka.
„Ratuszowi” stanęli przed niezwykle ciężkim rywalem, bo kapitanem i jednocześnie liderem zespołu płockich żurnalistów był Mariusz Sobczak, przed laty zawodowo grający w siatkówkę, obecnie niestrudzony animator siatkówki plażowej. W dziennikarskiej ekipie znaleźli się również Michał Soboń z Katolickiego Radia Płock, Łukasz Luciński z portalu Sportowe Fakty oraz Sebastian Dymek z ratuszowego „Miasto Żyje!”.
W pierwszym secie doszło do wielkiej sensacji, bo urzędnicy z Ratusza okazali się zdecydowanie lepsi, wygrywając 25:19. Druga partia należała już do dziennikarzy, a wynik 25:16 nie pozostawiał złudzeń, kto tym razem dominował przy siatce. Tie-break to zdecydowana dominacja reprezentacji płockich mediów, która wygrała 15:6, dzięki czemu w całym spotkaniu triumfowała 2:1.
Tuż po zakończeniu meczu zarówno jego uczestnicy jak i widzowie przenieśli się w okolice ekranu, na którym obejrzeli efektowną wygraną polskich siatkarzy z reprezentacją Argentyny. Ekipa trenera Andrei Anastasiego wygrała 3:0, dzięki czemu dopisała do swojego konta kolejne trzy punkty i jest już niemal pewna awansu do ćwierćfinału turnieju olimpijskiego.
A Olimpijska Strefa Kibica zaprasza miłośników sportu codziennie, aż do ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Brama strefy otwierana jest zawsze o 10.00, a zamykana o 23.00 (jeśli jednak polscy sportowcy będą walczyć później – strefa pozostanie otwarta do zakończenia ich występów).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz