Im bliżej turnieju o Extra Puchar Superligi Tenisa Stołowego (4-5 maja) tym bardziej gorąca jest atmosfera wokół wydarzenia, na które swoich podwojów użyczyła płocka Orlen Arena. Z zawodów ze względu na problemy kadrowe wycofał się zdobywca Superpucharu sprzed dwóch lat zespół SPAR AZS Politechnika Rzeszów. W jego miejsce w Płocku zagra czwarta ekipa męskiej Superligi - Armada BTTS Silesia Miechowice, która w końcówce sezonu sprawiła sensację awansując rzutem na taśmę do pierwszej czwórki Superligi, między którą rozstrzygnie się sprawa tytułu mistrzowskiego. Zamiast białoruskiego mistrza celuloidowej piłeczki występującego w Rzeszowie Pawła Platonova, płoccy kibice najprawdopodobniej zobaczą w akcji objawienie tegorocznego sezonu, jednego z wielkich nieobecnych grudniowego Turnieju Gwiazd - Chińczyka Chen Wanga. W poniedziałek odbyło się losowanie par półfinałowych Extra Pucharu. Jedna z nich będzie dokładnie taka sama jak w półfinale play-off Superligi w walce o mistrzowski tytuł.
- Niestety musieliśmy wycofać się z turnieju z powodu kłopotów kadrowych, bowiem na zgrupowanie reprezentacji Białorusi przed światowymi kwalifikacjami olimpijskimi wyjeżdza Paweł Platonov. Nie w pełni sił po kontuzji jest jeszcze Piotr Chmiel - tłumaczy decyzję o rezygnacji w płockim turnieju Tomasz Lewandowski, grający trener SPAR AZS Politechniki Rzeszów.
- Po awansie do strefy medalowej rozgrywek czujemy się wybornie i bardzo nas cieszy, że zagramy w Płocku o Extra Puchar. Jesteśmy w formie - deklaruje tymczasem trener Armady Silesii Michał Napierała.
Tymczasem losowanie półfinałowych par przeprowadził w zaciszu swoich gabinetów, prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. Pierwszego dnia Extra Pucharu spotkają się ZKS Drzonków i Condohotels Morliny Ostróda oraz Armada Silesia Miechowice z Bogorią Grodzisk Mazowiecki.
Pojedynek ZKS Drzonków z Condohotels Morliny Ostróda (4 maja, godz. 17.00) będzie 13. oficjalnym meczem pomiędzy tymi zespołami. Korzystniejszy bilans (7-5) mają ostródzianie, jednak to ZKS będzie faworytem półfinałowej konfrontacji o Extra Puchar. Drużyna najskuteczniejszego w sezonie zasadniczym zawodnika Lucjana Błaszczyka (na zdjęciu) zajęła w sezonie zasadniczym rozgrywek ligowych drugie miejsce i pewnie awansowała do play-off.
- Jedziemy do Płocka po zwycięstwo i dobre gry, które dodadzą nam pewności siebie w walce o medale drużynowych mistrzostw Polski. Ten turniej to okazja do doszlifowania formy i sprawdzenia różnych rozwiązań taktycznych. Z Ostródą zapowiada się ciekawy, wyrównany mecz - powiedział Błaszczyk.
W drugim półfinale (4 maja, godz. 20.00) drużynowy wicemistrz Polski Bogoria Grodzisk Mazowiecki zmierzy się z Armadą Silesią Miechowice w piątym oficjalnym starciu obu ekip. Do tej pory wszystkie mecze na swoją korzyść rozstrzygnęli grodziszczanie, którzy w fazie play-off rozgrywek ligowych także zagrają z bytomianami (Miechowice to dzielnica Bytomia). Jednak Armada może okazać się czarnym koniem turnieju. Chen Wang by drugim najskuteczniejszym (po Błaszczyku) zawodnikiem polskiej Superligi w sezonie zasadniczym. W ekipie z Miechowic występuje także Czech Martin Pavlica oraz wicemistrz Polski z 2010 roku Jarosław Tomicki.
- To dla nas bardzo dobre losowanie. Z Miechowicami jeszcze nigdy nie przegraliśmy, więc chcemy podtrzymać dobrą serię. Turniej o Extra Puchar jest ważny i chcemy w nim grać to, co najlepsze - powiedział tegoroczny indywidualny mistrz Polski Wang Zeng Yi z Bogorii, który razem z klubowym kolegą Danielem Górakiem i Bartoszem Suchem (Olimpia-Unia Grudziądz) przygotowuje się do światowych kwalifikacji do igrzysk olimpijskich.
Triumfatorzy półfinałów zmierzą się w sobotę (godz. 14.00) w finale, którego stawką będzie Extra Puchar Superligi Tenisa Stołowego oraz nagrody pieniężne. Trzy godziny wcześniej o trzecie miejsce zagrają zespoły, które przegrają w półfinałach. Transmisję na żywo z decydujących zmagań najlepszych tenisistów stołowych w kraju przeprowadzi TVP Sport.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz