Kilkusetosobowa grupa dziewcząt i chłopców z płockich szkół bawiła się w hali Miejskiego Zespołu Obiektów Sportowych przy ulicy Korczaka podczas imprezy Wspinka 2011. Dzieci przekonywały, że chcą prowadzić zdrowy, wolny od nałogów tryb życia. Kibice, którzy pojawili się w hali na Borowiczkach, „uzbrojeni” byli w banery, bębenki i trąbki. Doping był niesamowicie żywiołowy. Chociaż „Wspinka” w kalendarzach funkcjonuje już od kilku lat, jednak tegoroczna jej edycja była zupełnie wyjątkowa.
Do tej pory uczestnicy rywalizacji na ściance wspinaczkowej dopingowani byli wyłącznie przez swoich najbliższych znajomych i innych uczestników zawodów. Tym razem w gali pojawiła się grupa regularnych kibiców przez duże „K”. Ścianka atakowana była przez czteroosobowe zespoły, które reprezentowały aż 19 szkół podstawowych i gimnazjów z Płocka. W tym samym czasie odbywał się konkurs plastyczny dla dzieci poświęcony zdrowemu i bezpiecznemu życiu wolnemu od nałogów i przemocy. Doping dla wspinaczy był bardzo głośny, ale jednocześnie kulturalny.
Najlepsze ekipy dostały okolicznościowe puchary i drobne upominki. Nagrody trafiły również w ręce najlepszych kibiców. Impreza została zorganizowana przez Komendę Miejską Policji i Urząd Miasta Płocka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz