poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Rezerwy blisko strefy spadkowej

Dwie porażki w dwóch meczach to bilans otwarcia wiosennej rundy sezonu 2010/2011 w wykonaniu Wisły II Płock. W drugiej kolejce nafciarze polegli u siebie z Bugiem Wyszków. Nad strefą spadkową IV ligi Mazowieckiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej mają zaledwie dwa punkty przewagi.
W pierwszej wiosennej kolejce płocczanie grali w Żurominie z Wkrą, przegrywając 0:1. W drugiej stanęli przed kolejnym trudnym zadaniem. Chociaż występowali w roli gospodarza, trudno byłoby określić ich mianem faworytów. Wszak Bug Wyszków to drużyna ze ścisłej czołówki północnej grupy mazowieckiej czwartej ligi.

Niestety, przebieg boiskowych wydarzeń potwierdził przedmeczowe przewidywania. Goście górowali kulturą gry i realizacji założeń taktycznych. Losy meczu rozstrzygnęły się w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Rzut wolny wykonywał Waldemar Woźniak. Odbita od jednego z zawodników piłka zaskoczyła Krzysztofa Kamińskiego.

Po zmianie stron rezerwy Wisły nie były w stanie zmienić niekorzystnego rezultatu i musiały pogodzić się z kolejną, już dziesiątą w sezonie, porażką. Płocczanie w tabeli zajmują obecnie dziesiątą pozycję z dorobkiem zaledwie 20 punktów, a to tylko dwa oczka przewagi nad strefą spadkową. Kolejnym rywalem rezerw Wisły będzie piąty w ligowej tabeli Huragan Wołomin. Tymczasem Bug, który w niedzielę poradził sobie z Wisłą II, zajmuje drugą pozycję ze sporą stratą do prowadzącego Hutnika Warszawa.

Wisła II Płock - Bug Wyszków 0:1
Bramka: 45. Woźniak.
Wisła II: Kamiński - Śnieć, Grzelak, Bieńkowski, Skumórski - Skrzynecki, Koryto, Synowicz, Hiszpański - Sekulski, Garczewski (Wachaczyk).
Bug: Matusiak - B. Szala, Chalski, Herman, Biernacki - Woźniak, Pruszkowski (Wróbel), Papierz, Kowalczyk (Wyszyński) - Rowicki (Chorzępa), Ł. Szala (Ryczkowski).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz