Brązowi Patryk i Olivier

FOT. Arch. PUNCHER

Dwoma brązowymi medalami imprez rangi mistrzostw Polski mogą pochwalić się junior Punchera Płock Patryk Olkiewicz (na zdjęciu pierwszy z prawej) oraz startujący w kategorii dzieci Olivier Baranowski. Mistrzostwa Polski juniorów i juniorek w kickboxingu w formule pointfighting, w zeszłym roku nazywanej jeszcze semi-contact, rozegrano w hali sportowej YMCA w Gdyni. Imprezami towarzyszącymi zawodów były turnieje rangi Pucharu Polski - juniorów light-contact, kadetów starszych w pointfighting i light-contact; kadetów młodszych w pointfighting oraz konkurencja sprawnościowa dla dzieci w wieku 6-12 lat, które, zgodnie z przepisami nie mogą jeszcze uczestniczyć w walkach. Łącznie do udziału w zawodach zgłosiło się 224 uczestników z 24 klubów, w tym 50 dzieci.

Pointfighting to dotychczasowa formuła semi-contact, której nazwa od roku bieżącego została zmieniona również w Polsce, tak jak zrobiła to WAKO - największa amatorska światowa federacja kickboxingu. Właśnie w tej formule brązowy medal zdobył Patryk Olkiewicz, choć startował w najliczniejszej kategorii wagowej -69 kg i jest dopiero "pierwszorocznym" juniorem. Po szczęśliwym przejściu z 1/8 do ćwierćfinałów, płocczanin musiał się nieźle napracować, stawiając czoła trudnemu przeciwnikowi Wojciechowi Rosińskiemu ze znanego klubu „Gladius” Ostróda. 

- Patryk był jednak doskonale przygotowany szybkościowo i technicznie oraz realizował założenia taktyczne, konsekwentnie kontrolując przebieg tej emocjonującej walki - relacjonuje trener LKS Puncher Piotr Maślanka. Zwycięstwo nad Rosińskim dało płocczaninowi awans do strefy medalowej.

W półfinale Olkiewicz zmierzył się z Arturem Kozłowskim (Tang Soo Do Pionki). Walki z dużo bardziej doświadczonym przeciwnikiem nie udało mu się niestety wygrać, jednak jak na tegorocznego debiutanta w kategorii wiekowej juniorów, zdobycie brązowego medalu Mistrzostw Polski jest dobrym i rokującym osiągnięciem. Przeciwnik był w tym dniu bezkonkurencyjny dla wszystkich i w pięknym stylu zasłużenie wygrał swoją kategorię wagową. 

Patryk wystartował dodatkowo w turnieju Pucharu Polski w formule light-contact. Stoczył jedną ambitna i wyrównaną walkę ale musiał uznać wyższość przeciwnika i pożegnać się z rozgrywanym systemem pucharowym (przegrywający odpada)  turniejem. Nie wynik był jednak celem Patryka w tej formule. Chodziło bardziej o przetarcie się w light-contact. 

Tymczasem w kategorii dzieci, w grupie wiekowej siedmio- i ośmiolatków doskonale radził sobie siedmioletni Olivier Baranowski z Punchera. Płocczanin jednak nie walczył, a wziął udział w konkursie sprawnościowym polegającym na przejściu toru przeszkód z zastosowaniem technik kickboxingu w postaci oddawania ciosów i kopnięć w tarcze. W zawodach, w których decydował czas Patyk pokonał znaczną liczbę rywali. Trudniej było mu jednak wygrać z kilkoma o rok starszymi ośmiolatkami. Założeniem nie było jednak zdobywanie medali, a dobra sportowa zabawa najmłodszych i tak właśnie było. Co jednak nie znaczy, że zabrakło ogromnej radości, gdy sędziowie wręczyli adeptowi kickboxingu z Płocka brązowy medal i okolicznościowy dyplom.