![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9XPHvCE1Dh3Z95CBYCxQ_zeaqkBozj9ZrQFCjkjHNK4b3EMXKQI8_6352HLHpWpdr6uqGSOiL3VCbd-gSf0XQF8sARmRdnYTlneHRpro_zaoOw_-o5TDH6lGLghksNVesj07i3cZsnl9x/s1600/monpol.jpg)
W piątej kolejce pierwszej ligi koszykówki kobiet Mon-Pol Płock zmierzy się w Olsztynie z tamtejszym KKS Apteki Arnika Olsztyn. Mecz zostanie rozegrany w sobotę 10 listopada o 13.00. W spotkaniu tym nie zagrają na pewno Milena Adamczyk i Iwona Gawryszewska. Zarząd płockiego klubu postanowił bowiem rozstać się z obiema zawodniczkami pozyskanymi z SKK Polonia Warszawa. Zdaniem sztabu szkoleniowego indywidualne umiejętności obu koszykarek nie były właściwie wykorzystywane dla dobra całego zespołu.
Mon-Pol zmierzył się z olsztyńskim zespołem podczas turnieju o puchar prezydenta Płocka. Płocczanki przegrały wówczas wysoko 73:103. Od tej pory sporo się jednak zmieniło w obu drużynach. Zespół z Płocka wygrał w pierwszej lidze trzy mecze i tylko raz zszedł z placu gry pokonany. Olsztynianki tymczasem wygrały tylko jedno spotkanie, przegrywając trzykrotnie. Trudno więc jednoznacznie wskazywać, która ekipa będzie faworytem tego pojedynku. Dla Mon-Polu kluczowe znaczenie może mieć ograniczenie poczynań przez Karinę Różyńską, która jest najskuteczniejszą zawodniczką Aptek Arnika. W czterech pierwszych meczach sezonu mogła pochwalić się średnią 21,8 punktów. Aż 43 oczka zapisała na swoim koncie w jedynym wygranym meczu z Bydgoszczą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz