Zaczęło się od twardej obrony przeciwników, którzy wymuszali na podopiecznych trenerów Olgierda Sęka i Przemysława Zielińskiego rzuty z nieprzygotowanych pozycji, co skutkowało stratami piłki. Skończyło się wysoką wygraną płocczan, którzy w dziesiątym meczu zanotowali dziewiątą wygraną. Młodzi nafciarze zakończyli już pierwszą rundę rozgrywek Mazowieckiej Ligi Juniorów, ale czeka ich jeszcze zaległe spotkanie z drugimi w tabeli Czarnymi Regimin.
Początek meczu w Ostrołęce należał do zawodników Trójki. Gospodarze nastawili się na twardą grę w defensywie, wymuszając na płocczanach częste rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Na szczęście dla Wisły 96 miejscowi dość szybko „pękli” fizycznie i zmienili system gry w obronie. A ekipa trenerów Olgierda Sęka i Przemysława Zielińskiego wykorzystała to błyskawicznie, w ciągu dziesięciu minut budując coraz wyższą przewagę która w chwili zakończenia pierwszej połowy sięgnęła już ośmiu bramek.
Po zmianie stron wszystko wyglądało już tak jak powinno. To płocczanie grali bardzo mocno, twardo w obronie, a w ataku byli bardzo efektywni, co nie przeszkodziło im w popisywaniu się bardzo efektownymi zagraniami.
Rewelacyjnie w Ostrołęce spisał się Maciej Skibiński. Dzięwięciokrotnie decydował się na rzuty i tyleż razy trafiał do bramki. Siedem bramek (również na pięć oddanych rzutów) miał na swoim koncie obchodzący urodziny Jakub Moryń.
Już 1 grudnia Wisła 96 zainauguruje drugą rundę rozgrywek Mazowieckiej Ligi Juniorów. Tego dnia w Blaszak Arenie ekipa prowadzona przez trenerów Olgierda Sęka i Przemysława Zielińskego podejmować będzie pierwszy zespół Agrykoli Warszawa, z którym w pierwszej rundzie na wyjeździe wygrała „tylko” 28:17
Trójka Ostrołęka – SKF Wisła I Płock 20:42 (11:19)
Wisła: Pietrzak, Ruciński – Ignasiak 5, Skibiński 9, Haliński 4, Orłowski 4, Sowul 1, Moryń 7, Bronowski 2, Gawski 5, Gozdan, Wilamowski 5.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz