piątek, 24 sierpnia 2012

Na podbój Brześcia

Cuatro Rayas Valladolid, Mieszkow Brześć i US Creteil HB to zespoły, które będą rywalami Orlen Wisły w turnieju Belgazprombank-Cup. Impreza będzie rozgrywana od piątku do niedzieli. Każdego dnia ekipa prowadzona przez trenera Larsa Walthera będzie rozgrywała jeden pojedynek. Nafciarze mają nadzieję, że po doświadczeniach zdobytych dzięki dwumeczowi z THW Kiel w Płocku oraz udziałowi w EVHF Cup, rozgrywanym w Ehingen, będą mogli tym razem powalczyć nawet o pierwsze miejsce. Turniej na Białorusi będzie dla płockich szczypiornistów ostatnim elementem przygotowań do sezonu 2012/2013. W związku z udziałem w turnieju o dziką kartę Velux Ligi Mistrzów aktualni wicemistrzowie Polski nowe rozgrywki ligowe zainaugurują już 1 września.

Pierwszym z rywali ekipy trenera Larsa Walthera na turnieju w Brześciu będzie hiszpański Cuatro Rayas Valladolid, z którym nafciarze zagrają w piątek o 16.00. Zawodnikiem tego klubu był lewoskrzydłowy Orlen Wisły Ivan Nikcević. W sezonie 2011/2012 Hiszpanie grali w turnieju o dziką kartę Velux Ligi Mistrzów, który odbywał się w Kielcach. W swoim pierwszym meczu  przegrali z Vive Targami 19:21 (8:11). Najskuteczniejszym graczem Cuatro Rayas w tym meczu był zdobywca pięciu bramek Perdiguero Rodriguez. W meczu o trzecie miejsce zespół z Hiszpanii uległ ekipie HB Grand Littoral 23:27. I tym razem najskuteczniejszym z zawodników Cuatro Rayas był Perdiguero Rodriguez, rzucając celnie aż osiem razy. W Pucharze EHF Hiszpanie dotarli do trzeciej rundy, w której musieli uznać wyższość RK Gorenje Velenje.

W sobotę o 17.00 rywalem Orlen Wisły będzie gospodarz turnieju Mieszkow Brześć. Ekipa z Białorusi w sezonie 2011/2012 występowała w Pucharze Zdobywców Pucharów, docierając do ćwierćfinału tych rozgrywek. W walce o awans do najlepszej czwórki Mieszkow musiał uznać wyższość Caja3 BM. Aragon z Hiszpanii, przegrywając 24:26 i 25:29. Władze klubu mają nadzieję, że w obecnych rozgrywkach uda się zajść wyżej. W realizacji tych zamierzeń mają pomóc nowi gracze, wśród których są między innymi Ljubo Vukic oraz Filip Scepanovic.

US Creteil HB, z którym nafciarze zagrają w niedzielę o 13.00, to typowy francuski ligowy średniak. Kilka dni temu ekipa prowadzona przez trenera Larsa Walthera spotykała się z dwoma przedstawicielami ligi francuskiej, przegrywając z Paris Saint-Germain, ale pokonując wysoko Montpellier Agglomeration HB.

Trener Lars Walther nie ukrywa, że podczas Belgazprombank-Cup jego podopieczni powinni skupić się przede wszystkim nad zgrywaniem zespołu, bo brak zrozumienia między zawodnikami podczas dotychczas rozgrywanych meczów był chwilami aż nadto widoczny. – Chodzi głównie o to, żebyśmy się zgrywali, chociaż wiele osób patrzy na nasze występy głównie przez pryzmat osiąganych wyników – przyznał kapitan zespołu Adam Wiśniewski. – Nam jeszcze zależy na tym, aby dobrze grać i lepiej się rozumieć na parkiecie, bo najważniejszy występ pierwszej części sezonu czeka nas już za dwa tygodnie.

Zanim jednak Orlen Wisła zagra w turnieju o dziką kartę Velux Ligi Mistrzów, zainauguruje nowy sezon PGNiG Superligi pojedynkiem z MMTS-em Kwidzyn. Mecz ten odbędzie się 1 września.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz