piątek, 14 października 2011

Trudna przeprawa pierwszoligowców


Piłkarki ręczne AZS PWSZ Jutrzenki Płock w czwartej kolejce pierwszej ligi zmierzą się na wyjeździe z walczącą o awans do PGNiG Superligi Słupią Słupsk. Zdecydowanymi faworytkami tego pojedynku wydają się być jego gospodynie. Sztab szkoleniowy ekipy z Płocka zapowiada jednak, że nie jedzie tam jedynie po najniższy wymiar kary, ale po to, aby powalczyć o korzystny rezultat. Szczypiorniści rezerw Orlen Wisły zagrają również na wyjeździe. Ich rywalem będzie dla odmiany zespół Grunwaldu Poznań.



Słupia rozpoczęła sezon od porażki u siebie z faworyzowanym Samborem Tczew 17:27. W ekipie miejscowych w tym meczu uwagę na siebie zwróciła jedynie zdobywczyni pięciu bramek Anna Ilska. Następny mecz był popisem skuteczności słupszczanek, które wygrały w Gnieźnie z tamtejszym MKS MOS 28:16. Sześć goli na swoim koncie zapisała w tym spotkaniu Katarzyna Cieśla, a jednego mniej Agnieszka Łazańska-Korewo.

W trzeciej kolejce Słupia podejmowała UKS PCM z Kościerzyny. Wynik 37:20 nie pozostawia wątpliwości, kto był lepszym zespołem. Agnieszka Łazańska-Korewo zdobyła dla zwycięskiej ekipy siedem goli, zaś sześć bramek to dorobek Katarzyny Cieśli i Anny Ilskiej. Tabela kobiecej pierwszej ligi jest na razie dość płaska. Po trzech kolejkach Słupia zajmuje drugą pozycję, zaś Jutrzenka dzięki wygranej z MKS MOS Gniezno awansowała na czwartą lokatę. Trener płocczanek Jarosław Stawicki przyznał, że doskonale zdaje sobie sprawę z siły i klasy najbliższych przeciwniczek, jednak zapewnił, że jego podopieczne zamierzają walczyć w Słupsku o jak najbardziej korzystny rezultat.

Ekipa ze stolicy Wielkopolski, która będzie rywalem rezerw Orlen Wisły rozpoczęła obecny sezon od pokonania na wyjeździe gdańskiego SMS-u 32:31. Osiem bramek w tym meczu zdobył Krzysztof Martyński, a po siedem Damian Krystkowiak i Mateusz Matlak. Tydzień później Grunwald przegrał u siebie z Sokołem Kościerzyna 26:30. Ponownie ośmioma celnymi rzutami popisał się Krzysztof Martyński.

W trzeciej kolejce ekipa z Poznania stoczyła dramatyczny pojedynek z Techtransem w Elblągu. Do przerwy było już 15:8 dla miejscowych, ale zryw Grunwaldu w drugiej połowie omal nie przyniósł powodzenia. Ostatecznie jednak miejscowi wygrali 26:25. W czwartej kolejce Wielkopolanie zaliczyli drugą wygraną w tym sezonie, ogrywając w Wolsztynie tamtejszego Wolsztyniaka 25:22. I znowu najskuteczniejszy okazał się Krzysztof Martyński, który tym razem zdobył aż 12 bramek. Wydaje się, że jeśli Orlen Wisła II chce walczyć z Grunwaldem jak równy z równym, musi pomyśleć o wyłączeniu z gry właśnie tego zawodnika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz