sobota, 30 kwietnia 2011

Twardowski ratuje remis

Duma Warmii - OKS 1945, dawny Stomil Olsztyn, utrzymała status zespołu niepokonanego od jesieni na własnym boisku. Wisła Płock nie odczarowała stadionu przy ul. Piłsudskiego w stolicy Warmii i Mazur. W meczu 26. kolejki II ligi wschodniej piłki nożnej mężczyzn zaledwie zremisowała 1:1. Co gorsza, przy minimalnym zwycięstwie Olimpii Elbląg nad Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 1:0 i zwycięstwie 2:0 Okocimskiego Brzesko w Stalowej Woli, płocczanie spadli na 4. miejsce w tabeli. Prowadzi Olimpia, przed Okocimskim i Świtem, które mają tyle samo punktów co Wisła, ale po sporządzeniu tabelki bezpośrednich spotkań tych trzech zespołów, płocczanie mają najgorszy bilans.

Nie zachwyciła też gra "Nafciarzy" w Olsztynie. Przez cały mecz przeważali gospodarze, co przypięczętowali zdobyciem bramki do szatni - w 40. minucie. Płocczanie skupieni bardziej na obronie własnej bramki przed olsztyńską nawałnicą, nie potrafili stworzyć klarownej sytuacji strzeleckiej, mimo większego zaangażowania w drugiej połowie. Na szczęście, gdy taka okazja się przytrafiła w 77. minucie, bezwzględnie wykorzystał ją Michał Twardowski ratując jeden punkt.

- Bramka podcięła nam skrzydła, ale przytaczając stare przyslowe - jeśli nie umiesz wygrać to chociaż zremisuj - powiedział po meczu trener Mieczysław Broniszewski. - Jesteśmy rozczarowani, bo pokazywaliśmy w tej rundzie już lepszy poziom gry i mogliśmy ten mecz wygrać. Olsztyn postawił trudne warunki i musimy cieszyć się z remisu.

Następny mecz Wisła rozegra w Płocku, podejmując w sobotę 7 maja o godz. 17 Stal Stalową Wolę.


OKS Olsztyn - Wisła Płock 1:1 (0:1)1:0 Alancewicz 40., 1:1 Twardowski 77.
OKS: Skiba - Koprucki, Baranowski, Bucholc, Szaraniec, Kowalski (79. Łukasik), Głowacki, Alancewicz, Tunkiewicz, Filipek (58. Suchocki), Renusz (88. Stefanowicz).
Wisła: Kamiński - Nadolski, Wyczałkowski, Mariucci, Hus - Jaroń, Matar (75. Pielak) Adamczyk, Nowacki, Lewandowski (75. Twardowski) - Biliński.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz